Moja dieta - zasady zdrowego odżywiania

Na wstępie tylko powiem, że nie jestem z wykształcenia dietetykiem, choć wielu ich znam. Jednak bardzo interesuje się tą tematyką i czytam wiele publikacji jak i książek związanych z dietetyką.
Dodatkowo wiem, jak niedobór jak i nadmiar niektórych składników odżywczych wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu. Choć tyle dały mi studia.

JESTEŚ TYM CO JESZ

W tym zdaniu kryje się cała prawda o diecie. I nie ma na myśli nadużywania słowa DIETA, w kontekście jakiegoś sposobu na szybkie pozbycie się zbędnych kilogramów. Słowo "dieta" wcale nie oznacza pozbywania się kilogramów, a dokładnie jest to sposób odżywiania polegający na dostosowaniu ilości i rodzaju pokarmu do potrzeb organizmu. 
To co jemy, jest jedną z najważniejszych rzeczy pływających na nasz wygląd i samopoczucie.
Moje zasady zdrowego odżywiania.

1. Nawadnianie
   
   Woda. coś tak prostego jak woda może odmienić nasza dietę. Często jest tak, że mylimy głód z pragnieniem. Wydaje nam się, że jesteśmy głodni, a okazuje się, że od dawna nic nie piliśmy. 
   Zawsze piję wodę ciepłą, albo wodę o temperaturze pokojowej. Nigdy nie piję zimnej wody, nawet w lato.  Staram się zacząć dzień od wypicia szklanki letniej wody z sokiem z cytryny, który działa na nas bardzo orzeźwiająco i pobudzająco. 
   
   Nie będę pisała, że powinno się pić 2 l wody dziennie. Bo nie do końca się z tym zgadzam. Sama piję naprawdę dużo, ale nie tylko wodę. Do nawadniana zaliczam także herbatki ziołowe. Raczej nie piję herbaty czarnej - powód jest banalnie prosty - nie smakuje mi. I szczerzę, jedną szklaneczkę kawy. Kawa też nawadnia, nie tak jak woda czy ziółka, ale nieprawdą jest, że kawa pozbawia nasz organizm wody.
   
   Tu dodatek o wodzie, wiedzieliście, że migrena często występuje u osób słabo nawodnionych?
   Zanim weźmiesz kolejną tabletkę na ból głowy, wypij szklankę letniej wody. Powinno pomóc.
2. Nie pijemy zaraz przed, do, ani od razu po posiłku
   
   Tu jeszcze na chwilę zatrzymam się przy wodzie i nawadnianiu. Nie piję tuż przed posiłkiem, ani od razu po posiłku. Staram się mieć co najmniej 30 min przerwy przed. Czyli wypić np. szklankę wody pół godziny przed posiłkiem, albo po nim. Takie wypicie wody 30 min przed posiłkiem pobudzi nasze trawienie, a nie zahamuje jak wypijemy wodę do posiłku. 
3. Jedz wtedy kiedy jesteś głodny.
   
   Staram się nie jeść kiedy nie jestem głodna. Jem wtedy kiedy odczuwam głód. Sama przyjemność jedzenia jest super, ale z pewnością nie jest zdrowe. Po takim jedzeniu czujemy się ociężali i zmęczeni, a nie pełni energii i chęci do życia. Oczywiście świat nie jest idealny i czasami zjem coś zanim poczuje głód, bo np. muszę gdzieś wyjść i wiem, że nie będę miała czasu zjeść wtedy gdy mój organizm będzie się tego domagać. Ważna zasada - słuchaj organizmu.
4. 12 godzinna przerwa 
   
   Nie myślę o tym by jeść jeden posiłek dziennie, ale by dać organizmowi tez 12h przerwy pomiędzy ostatnim posiłkiem, a pierwszym. Czyli by ta kolacja nie była o 22, kiedy wstajesz o 5 do pracy i zaczynasz dzień od śniadania. Jest to za mała przerwa na trawienie i odpoczywanie organizmu. Spokojnie, nie umrzesz z głodu w ciągu tej przerwy.
   Staram się aby było 12h przerwy pomiędzy kolacją a śniadaniem. Jem kolację około 18, a śniadanie o 6 rano w dni kiedy chodzę do pracy, a w weekendy nawet o 8 rano. I wtedy mam nawet 14h przerwy. Dzięki czemu czuje się rano lekko i  mam dużo energii, a nie jestem ociężała.
    
5.  Nie przejadajmy się. 
   
   Nie przejadajmy się. Każdy ma problem, że czasami coś nam tak smakuje, albo ugotowaliśmy coś tak pysznego, że ciężko nam się powstrzymać. Albo najgorsze, nie chcemy wyrzucać więc wmusimy w siebie te ostatki. To naprawdę nie jest dobre dla naszego organizmu. Czujemy się po tym przejedzeni, często mamy później wyrzuty sumienia, że tyle się zjadło. Początki zawsze są trudne, ale polecam się nie przejadać, by nie czyś się ociężały, wzdętym, przeżartym, bo to nie jest komfortowa ani fajne. 
6. Czytam składy
   
   Czytanie składów tego co kupujemy jest bardzo ważne. Przeraża mnie jak idę do sklepu i widzę ludzi, który biorą pierwszą lepszą rzecz z półki i wkładają do koszyka. Moje zakupy potrafią trwać długo, właśnie dlatego, że czytam składy. Kupując nawet biały ser, sprawdzam co w nim jest. Ile jest sera w serze. A już masło to naprawdę tragedia. ( masło je mój mąż, a margaryny nie używam w ogóle, nawet do pieczenie). Żeby znaleźć dobrej jakości masło trzeba być niemal detektywem. Dlatego zawsze czytajmy składy. Najlepiej kupować rzeczy nie przetworzone, ale znowu wracamy do naszego codziennego życia. Krówki nikt na balkonie nie ma więc nie zawsze można wszystko zrobić samemu. Dlatego kupujmy rzeczy, które mają krótki skład. Unikajmy cukru, syropu glukozowo - fruktozowego, benzoesanu sodu. 
7. Skupmy się na jedzeniu 
   
   Ważne jest też samo skupienie się na jedzeniu. Wolne przeżuwanie. Dokładne rozdrabniane pokarmu. Powolne i świadome jedzenie.  Postaraj się czasami nie robić nic innego jak tylko jeść. Miej w ciągu dnia jeden posiłek, na którym skupisz się w 100 %. Wyłączysz TV, odstawisz telefon. Będziesz tylko ty i twój posiłek. Postaraj się poczuć to co jesz. Jakie odczuwasz emocje jedząc. Brzmi banalnie, ale świadome jedzenie, poświęcenie się w pełni tylko temu jest bardzo trudne. Tak przyzwyczailiśmy się do różnych rozpraszaczy, że początkowe starania wprowadzenie świadomego jedzenia mogę być wręcz dziwne i niekomfortowe.
8. Mniej nie znaczy lepiej.
   
   Chodzi mi dokładnie o to by się  nie głodzić, ale by jeść lepiej. Lepsze jakościowe produkty. Nie można się ograniczać, ograniczanie się nie jest dobre. Ja nie jem byle czego, staram się jeść większość zdrowych, nieprzetworzonych rzeczy. Dużo warzyw, owoców, kasze, dzięki którym jestem długo syta. 
9. Jedz więcej warzyw.Kolejny niby banał. Stwierdzenie, które jest oklepane. Ale naprawdę bardzo ważne i prawdziwe. Zazwyczaj zapominamy o warzywach. Wolimy owoce co jest logiczne, bo są bardziej słodkie. Jednak warzywa powinny być dodawana do każdego posiłku w ciągu dnia. Mogą służyć jaką zakąska. Można je wrzucić do swojej diety w formie koktajli, świeżo wyciskanych soków.
   Pamiętaj - Jedz warzywa.