Rybka- którą warto jeść a których lepiej unikać

Ostatnio zastanawiałam się co zrobić na obiad. Dawno nie było u nas rybki. Dlatego w celu jej zakupienia udałam się do sklepu i tam zgłupiałam.

                                           Którą rybę wybrać ???
                                                          Jak rozpoznać dobrą?
                                                                        Co to jest glazura i ile jej ma być na rybce ??

Choć za nim do tego może najpierw drobny wstęp.
Jak wygląda ryba każdy wie, łuski, ogon, płetwa, skrzela. Coś tam świta po biologii w szkole.
Ale jakie są podziały rybek??

Ryby dzielimy na

Słodkowodne	Słonowodne
pstrąg, karp, sandacz, okoń	łosoś, makrela, śledź, sardynki, tunczyk morszczuk, dorsz, mintaj

Oraz na

sardynki szprotki halibut łosoś śledź

TŁUSTE

CHUDE

dorsz morszczuk pstrąg szczupak

Ale po co jeść w ogóle rybkę??
Przecież to takie uciążliwe. Nie dość, że droższe niż kawałek kurczaczka, to jeszcze są ości, albo trzeba ją oprawić i te oczy ... blee

Ale jednak ryby są pełne mikroelementów, witamin i zawierają bardzo dużo białka Pamiętacie tą reklamę ???

1. Ryby są bogate w kwasy omega -3. Szczególnie morskie i tłuste.
2. Są bardzo dobre dla wzroku właśnie przez dużą zawartości kwasów omega -3
3. Bogate w witaminy D,E,A ( tłuste ryby), oraz witaminy z grupy B, szczególnie B12 ( chude ryby)
4. W rybach jest multi minerałów: fosfor, siarka, chlor, potas, sód, magnez, wapń, żelazo
5. oraz mikroelementów: cynk, miedź, jod
6. Powodują poprawę nastroju :lol:
7. Są badania, które potwierdzają, że dzieci matek, które w ciąży jadły dużo ryb są mniej narażone na alergie.
8. Pomagają w profilaktyce miażdżycy i chorobach niedokrwiennych serca
9. Powodują wzrost "dobrego" cholesterolu - HDL
10. Pieczone w foli są lekkostrawne.

Można uważać, że ryby są niezdrowe przez obecność metali ciężkich. Owszem ryby przez zanieczyszczenie wód i oceanów mogą mieć w sobie jakieś ilości rtęci, dioksyn czy innych metali ciężkich. Jednak każde badanie mówi, że nie ma w nich aż tyle rtęci by się tego obawiać. Dla przykładu przeciętny Polak spożywa ok 10 kg ryb rocznie co daje procentowy udział rtęci i dioksyn na poziomie 3,54% i 11,29%. Gdzie procentowy udział rtęci i dioksyn oscyluje na poziomie 43%. Produkty mleczne 35% a jaja 9 %.

Spożycie ryb niesie dużo więcej korzyści niż ich całkowite wyeliminowanie.

Jednak ryba rynie nie równa.

Których ryb lepiej unikać, a które można spokojnie spożywać ???

Ryby które lepiej by nie znalazły się na naszych talerzach to:

Panga - nie zawiera omega -3, mimo niskiej ceny smak jest nieprzyjemny, smakuje mułem. Jest hodowana w delcie Mekongu  - jedna z najbardziej zanieczyszczonych rzek w Wietnamie. Ryby są zamykane w klatkach  i hodowane w ciasnych, zanieczyszczonych klatkach. Z 1hektara hodowli można nawet dostać 100ton pangi. Do ich rozmnażania używa się hormonu gonadotropiny kosmówkowej oraz dużej ilości antybiotyków.

Ryba maślana - może zawierać duże ciężkostrawnych wosków.

Okoń milowy/ sum afrykański - może i nie zawierają dużo toksyn jednak mają dużo kwasu palmitynowego, który wpływa na wzrost "złego" cholesterolu - LDL

Łosoś norweski - którego głównie można spotkać w polskich sklepach. Nie dość, że hoduje się go podobnie do Pangi to jeszcze niszczy ekosystem. Łosoś polecany to dziko żyjący oraz pochodzący z hodowli na Pacyfiku czy Atlantyku.

EUROPEJSKI URZĄD ds. BEZPIECZEŃSTWA ŻYWIENIA - EFSA
                za ryby szczególnie zanieczyszczone uważa
                                      rekin, miecznik, tuńczykJakie ryby jeść ???

Najlepiej ryby polskie. Nie muszą być transportowane na duże odległości, są hodowane w dużolepszych warunkach niż w Chinach czy Wietnamie. 

Łosoś - oczywiście ten dziko żyjący czy z wód Pacyfiku i Atlantyku.  Zawiera dużo kwasów omega -3,, wit. A, E, D B, jod, potas

Pstrąg - najwięcej kwasów omega -3 z ryb słodkowodnych, najlepsze są okazy nieduże

Tuńczyk - biały a nie czerwony, w puszkach głównie jest tuńczyk czerwony. Dlatego puszkowy tuńczyk nie jest polecany kobietą w ciąży i dzieciom.

Śledź - duża zawartości omega -3, witamin E, D ( 10x więcej niż mleko), B, fosfor, potas, wapń, selen, żelazo

Mintaj - jest to przykład ryby chudej, bardzo dobra na diecie, posiada bardzo dużo fosforu

Dorsz - ryba zawiera dużo białka, jodu, selenu, witaminy B12. Jest polecany kobietą w ciąży oraz osobą ze schorzeniami tarczycy,

Sola - zawiera dużo wit. D3

Szprotki - małe tłuste rybki, które zawierają selen i jod.

Najlepiej szukać ryb z takim certyfikatem.

Podsumowując, nie warto bać się ryb. Są zdrowe, bogate w białko i witaminy i nie tak trudne w przyrządzaniu.